Lazarus 1: Strona 9 w kolorze

Sporo ostatnio tych nowych stron w kolorze, ale czy to moja wina? Kolejne plansze zostają obrobione i byłoby szkoda nie podzielić się nimi z Wami. Zamierzam to robić, póki nie ma jeszcze spojlerów.

Strona 9 to kontynuacja gadających scen z poprzedniej planszy. Postawiłem w niej na spokojniejszy klimat, tak, by rozluźnić nieco pacing po wstępnych, kosmicznych ujęciach. Będzie to dobry przerywnik akurat w (mniej więcej) połowie numeru.

Planszę pokolorowałem tradycyjnie po zeskanowaniu oryginalnego artu do komputera. Papierowa wersja mierzy 11×18 cali i, po naszkicowaniu scen ołówkiem, została wykończona tuszem.