Lazarus 1: Strona 5 (oryginalna plansza)

Jedziemy z koksem. Może nie jakoś rewelacyjnie szybko, ale pociąg, a raczej ołówek, cały czas się toczy.

Plansza powstała na papierze Blue Line Art w formacie 11×17 cali. Użyte narzędzia to ołówek, tusz, pędzelek, wybielacz i odrobina wody. O gumce i linijce nie wspominam, chociaż właściwie chyba powinienem, żeby uniknąć niemodnej dziś dyskryminacji.

Strona zalicza się do tzw. gadających głów – trochę dialogu ekspozycyjnego tu, odrobina wprowadzenia w charaktery postaci tam. Mimo wszystko, tu i ówdzie starałem się wpleść nieco mniej przyziemne (i to również w tym drugim sensie) kadry. Na ile się to udaje, będziecie mogli ocenić sami, biorąc do ręki wydrukowany egzemplarz komiksu „Lazarus” nr 1. Kiedy to będzie, jeszcze nie wiem, ale raczej nie przed ukończeniem rysowania drugiego, a najlepiej trzeciego numeru. Żeby z góry rozwiać wszelkie wątpliwości, planuję bardzo mały nakład dla entuzjastów, żadnych tam super okładek, limitów i innych dupereli (może ponumeruję cały symboliczny nakład, ale nie podniesie to jego ceny). Po prostu zależy mi, by komiks wypróbować na papierze i dać szansę kupienia go dobrym ludziom, których zainteresuje. Jeśli jesteście zainteresowani, proszę zaglądajcie od czasu do czasu tutaj oraz na FB, żeby nie przegapić momentu.

Tymczasem życzę miłego, niedzielnego wieczoru i zapraszam do podejrzenia kilku zdjęć z rysowania planszy nr 5: