Henryk Kaydan nr 2, wydany w 2011 roku, miał w sumie cztery okładki. Był to tak zwany flip-book, czyli komiks, który – po przeczytaniu jednej historii – należało odwrócić, aby zapoznać się z drugą opowieścią. Obok wydania głównego, przygotowaliśmy także edycję limitowaną (50 egzemplarzy). Miała ona dwie zupełnie nowe okładki, wydrukowane w czerni i bieli.

Zachowałem z tego numeru oryginalną okładkę A oraz cover C z wydania limitowanego. Od czasu do czasu przeglądam archiwa aby upchnąć nowe rzeczy, a przy okazji wyciągam podobne odkrycia z lamusa.

Art powstał na grubym papierze Fabriano, w formacie nieco większym od A3. Dość dużo wtedy mazałem gumką i poprawiałem. Z czasem ilość poprawek na planszach znacząco spadła, ale za starych Kaydanów zdarzało mi się przewiercać żyletką przez planszę do gołego blatu.

Jak możecie zobaczyć, oryginał, jako już pokolorowana okładka, został znacząco zminiaturyzowany po cyfrowej obróbce. Zabieg ten pozwala chociaż częściowo ukryć różne niedociągnięcia i braki w samym rysunku. Z tego względu oryginalne plansze rysuje się zwykle w formacie dużo większym od drukowanego komiksu.