Henryk Kaydan #6: Blank cover 9/2019

Blank cover 9/2019: Henryk Kaydan #6 w miejskich ruinach.

Rysunek zajął mi nieco więcej czasu niż zazwyczaj, ale chciałem wypróbować coś nowego. Pomyślałem, że bardziej „zwyczajna” scena będzie dobrą odskocznią, jak i wyzwaniem by uczynić ją możliwie interesującą.

Myślę, że blanki 2019 to najlepsze ręcznie rysowane okładki jakie kiedykolwiek wykonałem. Jestem bardzo wdzięczny wszystkim za zainteresowanie, które przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania (pomyślałem na początku, że machnę ze dwa-trzy numery dla rozrywki).

Zostało mi jeszcze parę pustych egzemplarzy. Dodruków nie planuję, ale w miarę możliwości czasowych zapełnię te, które jeszcze mam. I wtedy na pewno dam znać:). Na razie jednak przerwa.

Poniżej tradycyjny podgląd rysowania blanka krok po kroku: