Przygotowałem dwie okładki do komiksu Henryk Kaydan: Droga Do Piekła #2. Pierwsza okazała się nie całkiem strzałem w dziesiątkę, dlatego narysowałem kolejną, tym razem ostatecznie wykorzystaną w komiksie.
Nie planuję używać pierwotnej okładki nigdzie indziej, bo postać szkieletu (kimkolwiek jest!) jest zbyt mała i wydaje się za bardzo off w stosunku do sylwetki Kaydana. Myślę jednak, że koncept jest na tyle ciekawy, że może kiedyś zdecyduję sie na jego uaktualnioną reanimację. Tymczasem zapraszam do oglądania — oceńcie sami, czy dodatkowa robota warta była świeczki!
Skan pierwotnej okładki (nie zdążyłem jej nigdy pokolorować):

Nowa okładka: od skanu przez kolor do finalnej wersji z napisami:


