Przygotowuję komiksową niespodziankę, która ukaże się za kilka dni w pełnej wersji na stronie. 12-stronicową historię pt. „Planeta Nieumarłych” zamierzałem pierwotnie wydać w dwóch odcinkach jako back-up do Henryka Kaydana, ale ostatecznie stwierdziłem, że nie ma takiej potrzeby. Komiks doskonale sprawdzi się jako stand-alone story.
Mały rzut oka na work in progress:
I.
II.
III.
Ten rysunkowy mini-thriller powstał w zeszłym roku jako odskocznia przy pracy nad albumem „Kocia Planeta”. Uważny Czytelnik dostrzeże pewien luz i dystans, z jakim podchodziłem do ilustracji, w tym do własnego liternictwa (mimo wszystko zdecydowałem się je pozostawić w oryginalnej wersji). Myślę, że takie historie to dobre tło do moich rysunkowych tendencji, i (kto wie!) być może skuszę się wkrótce na narysowanie czegoś w podobnym stylu.